Nagrywasz podcast? Na pewno w jakiś sposób się do niego przygotowujesz. Metod jest mnóstwo, a każdy twórca wypracowuje swoje własne nawyki. Dziś chciałbym poruszyć temat, który często dzieli podcasterów: czy warto korzystać ze skryptu podczas nagrania?
Skrypt: wsparcie czy ograniczenie?
Skrypt to pewien rodzaj scenariusza, który prowadzi rozmowę krok po kroku. Może być bardzo szczegółowy, zawierać dokładne kwestie mówców, miejsca na przerwy, sugestie intonacji, czy informacje o tym, kiedy wspominać o sponsorach. Dzięki temu twórca ma jasno określoną strukturę, co pomaga utrzymać nagranie na właściwym torze.
Jednak korzystanie ze skryptu ma swoje pułapki. Jeśli zaczniemy zbyt sztywno się go trzymać, istnieje ryzyko, że rozmowa straci naturalność i autentyczność. W najgorszym wypadku może się skończyć na monotonnym „czytaniu z kartki”, które dla słuchacza bywa trudne do zniesienia.
Skrypt – kiedy warto?
Korzystanie ze skryptu jest świetnym rozwiązaniem, jeśli:
- Obawiasz się, że podczas nagrania zgubisz wątek.
- Nagrywasz bardziej formalny odcinek, w którym ważna jest precyzja wypowiedzi.
- Chcesz wpleść konkretne informacje, których nie możesz pominąć, np. cytaty, dane czy kluczowe wnioski.
Skrypt może być także przydatny w sytuacji, gdy tworzysz podcast z większą liczbą osób i potrzebujesz jasno rozdzielić role oraz przebieg rozmowy.
A co, jeśli nie skrypt?
Ja osobiście nie korzystam ze szczegółowych skryptów. Zamiast tego, stawiam na proste notatki w formie bullet pointów. Jak to wygląda w praktyce?
- Na kartce (lub ekranie) zapisuję tytuł odcinka – dużymi literami, żeby od razu przypominał mi temat przewodni.
- Wypisuję trzy lub cztery kluczowe zagadnienia, które chcę poruszyć podczas nagrania.
- Resztę zostawiam spontaniczności i naturalnemu przebiegowi rozmowy.
Taki układ sprawia, że mam plan działania, ale nadal mogę swobodnie reagować na to, co mówi mój gość, lub rozwijać myśli na bieżąco. Dzięki temu nagranie brzmi autentycznie i naturalnie.
Naturalność przede wszystkim
Dla mnie najważniejsze w podcaście jest, aby mówić własnym głosem – a nie „głosem czytanym”. Skrypt powinien być ramą, która daje swobodę, a nie klatką, która ogranicza kreatywność. Jeśli zdecydujesz się na korzystanie ze skryptu, staraj się traktować go raczej jako drogowskaz, a nie dokładny przepis na nagranie.
No to teraz szybkie podsumowanie
Skrypt w podcaście? To zależy.
- Dla początkujących – może być świetnym wsparciem, jeśli boisz się zgubić wątek.
- Dla zaawansowanych – wystarczy prosty plan lub bullet pointy.
Każdy podcaster powinien znaleźć swój własny sposób pracy, który pozwoli mu tworzyć nagrania ciekawe, autentyczne i wartościowe. Pamiętaj: z dobrym skryptem zrobisz świetne nagranie, ale bez niego też się uda!