Czy wpadło Ci kiedyś do ucha takie słowo jak „Prepcall”? Co to takiego? No cóż, odpowiedź nie jest taka trudna, to zlepek dwóch angielskich słów „prepare” oraz „call” i oznacza nie mniej nie więcej, jak telefon przygotowujący, w tym przypadku do wspólnego nagrania podcastu.
Wielu podcasterów ma w zwyczaju zdzwaniać się ze swoimi rozmówcami celem omówienia tego jak nagranie będzie wyglądało. W tej sposób gość podcastu ma możliwość przygotowania się do nagrania, zadania pytań prowadzącemu lub uporządkowania sobie tematu przed właściwym nagraniem.
To też jest szansa dla podcastera, aby sprawdził, czy wszystko jest OK i czy jego rozmówca będzie przygotowany nie tylko merytorycznie, ale także i technicznie. W tym „Prepcallu” warto jest porozmawiać nie tylko o temacie nagrania, ale także o narzędziach i warunkach technicznych jakie będą wykorzystywane do celów stworzenia podcastu. Jest to tym bardziej istotne, jeśli nagranie będzie na żywo, a nie nagrywane do późniejszej obróbki.
Zdecydowanie zalecam takie przygotowawcze telefony, ewentualnie maile, choć telefon robi lepszą robotę.
