W dobie dynamicznego rozwoju sztucznej inteligencji oraz nieustannej ewolucji sposobu, w jaki się komunikujemy, jeden trend zaczyna się wyróżniać coraz bardziej – głos. Czy czeka nas przyszłość, w której treść pisana stanie się jedynie narzędziem wewnętrznym, a cała reszta świata skupi się na komunikacji głosowej?
Ostatnie dni spędziłem, testując narzędzie AI o nazwie NotebookLM, które wyraźnie pokazuje, że taka wizja wcale nie jest odległa.
NotebookLM – od tekstu do podcastu w kilka chwil
Czym jest NotebookLM? To narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, które umożliwia przekształcenie treści pisanej – np. strony internetowej, pliku PDF czy dowolnego linku – w podcast. I to nie byle jaki podcast!
Algorytm analizuje wprowadzoną treść, a następnie tworzy rozmowę pomiędzy dwoma głosami (męskim i żeńskim), które w przystępny sposób omawiają temat. Efekt? Materiał, który normalnie czytałbyś przez 4 minuty, zmienia się w 20-minutowy podcast, którego słucha się jak dobrze przygotowanej audycji radiowej. I choć na razie narzędzie działa tylko w języku angielskim, to jego potencjał jest ogromny.
Głos jako przyszłość komunikacji?
NotebookLM to przykład większego trendu – przesuwania się komunikacji w kierunku głosu. Dlaczego to zjawisko nabiera takiego tempa? Oto kilka powodów:
- Wygoda odbioru treści
Słuchanie jest bardziej naturalne niż czytanie. Możesz konsumować treści podczas jazdy samochodem, biegania czy gotowania – czynności, które trudno byłoby pogodzić z czytaniem. - Większe zaangażowanie
Głos ma moc budowania emocjonalnej więzi z odbiorcą. Intonacja, tempo mówienia czy akcenty sprawiają, że treść staje się bardziej angażująca i łatwiejsza do przyswojenia. - Wzrost popularności podcastów i asystentów głosowych
Już dziś podcasty są jednym z najszybciej rozwijających się formatów treści, a asystenci głosowi, jak Alexa czy Google Assistant, stają się standardem w naszych domach.
Co to oznacza dla treści pisanej?
Jeśli trend będzie się rozwijał w takim tempie, jak wskazuje NotebookLM i podobne rozwiązania, treść pisana może zyskać nowe miejsce w naszej rzeczywistości. Prawdopodobnie pozostanie ona kluczowym narzędziem dla specjalistów, analityków czy osób, które muszą pracować z danymi w sposób precyzyjny. Jednak dla większości odbiorców końcowych – czyli klientów, słuchaczy i widzów – głos stanie się dominującym medium.
Czy przyszłość to głos?
Przykład NotebookLM pokazuje, że jesteśmy na dobrej drodze do przekształcenia sposobu, w jaki konsumujemy treści. Narzędzia AI coraz bardziej ułatwiają zamianę tekstu w formaty głosowe, a rozwój technologii sprawia, że jakość tych materiałów jest coraz lepsza.
Jeśli fascynują Cię takie innowacje, koniecznie sprawdź NotebookLM (link tutaj). To świetne narzędzie, które może nie tylko oszczędzić Twój czas, ale także dostarczyć treści w zupełnie nowy sposób. A co Ty o tym myślisz? Czy treść pisana rzeczywiście ustąpi pola głosowi? Czy może oba te światy znajdą sposób na harmonijną koegzystencję?