Baner reklamowy firmy "Selgros"
klątwa siódmego odcinka

Klątwa siódmego odcinka

Czy wiesz, że większość podcastów kończy swoją przygodę na… siódmym odcinku? To zjawisko jest tak powszechne, że dorobiło się nawet własnej nazwy – „Klątwa siódmego odcinka”. Z jakiegoś powodu właśnie na tym etapie wielu twórców traci zapał i porzuca nagrywanie. Jak temu zapobiec? Mam dla Ciebie prostą, ale skuteczną radę: już dziś zaplanuj swój ósmy odcinek, a najlepiej i dwunasty!

Skąd bierze się „klątwa siódemki”?

Na początku przygody z podcastingiem wszystko wydaje się proste. Masz pomysł, ekscytację i dużo energii. Pierwsze trzy-cztery odcinki powstają niemal same. Potem przychodzi refleksja – co dalej? Zaczynasz się zastanawiać, szukać tematów, odkładać nagrania. Piąty i szósty odcinek jeszcze jakoś powstają, ale potem… kryzys. Siódmy odcinek często staje się ostatnim, bo twórcy brakuje planu i motywacji.

Jak pokonać „klątwę”?

Najlepszym sposobem jest strategiczne planowanie. Nie chodzi o to, żeby mieć sztywno ustalony harmonogram na rok do przodu, ale dobrze jest już na starcie przygotować listę tematów przynajmniej na kilkanaście odcinków. Jeśli od samego początku myślisz o tym, co nagram po siódmym odcinku, zwiększasz swoje szanse na długoterminowy sukces.

Oto kilka kroków, które pomogą Ci uniknąć kryzysu:

  1. Spisz listę tematów – Zanim zaczniesz nagrywać, wypisz co najmniej 10–15 tematów, które chcesz poruszyć.
  2. Planuj nagrania w blokach – Nagrywaj kilka odcinków na zapas, by w razie kryzysu mieć coś w rezerwie.
  3. Zrób harmonogram – Określ dni publikacji i trzymaj się ich, nawet jeśli oznacza to nagrywanie na zapas.
  4. Bądź elastyczny – Nie bój się modyfikować planów, jeśli uznasz, że dany temat pasuje lepiej w innym terminie.
  5. Myśl długoterminowo – Nie traktuj podcastu jako krótkiego projektu, ale jako proces, który będziesz rozwijać miesiącami i latami.

Podcasting to maraton, nie sprint

Nagrywanie podcastu to nie tylko świetna przygoda, ale także wyzwanie wymagające konsekwencji i planowania. Jeśli już teraz zastanowisz się nad swoim ósmym, dwunastym, a nawet dwudziestym odcinkiem, masz znacznie większą szansę na sukces. Sam mam za sobą ponad 1100 nagranych odcinków, więc wiem jedno: najważniejsze to mieć pomysł i konsekwentnie go realizować.

Siadaj i nagrywaj – ale pamiętaj, miej plan na odcinek numer osiem!

Zobacz również:

Popularne tagi: